A gdyby tak umarł zaraz po Barwach Ochronnych, to do dziś byśmy wszyscy płakali, jakiego to polska kinematografia straciła geniusza, który jeszcze bóg-wie-co wspaniałego mógłby zrobić.
Cenię jego filmy za tę nutkę (nienachalną) metafizyki, no i oczywiście za filozoficzne odniesienia do ludzkiej egzystencji. Wspaniale wykorzystał Zapasiewicza w niejednym swoim filmie. Reżyser niedoceniony przez szerszą krytykę międzynarodową (nie mam na myśli Amerykanów z ich Oscarami, bo to poza wszelką krytyką),...
Bardzo cenię Pana Zanussiego, im jestem starszy tym bardziej wzrasta mój szacunek do niego. Gdybym miał wymienić filmy, które wywarły na mnie wrażenie, które mnie ukształtowały, do których powracam jak bumerang, to na pewno tego reżysera.